Forum Forum Ruchu Światło-Życie w Kozach  Strona Główna Forum Ruchu Światło-Życie w Kozach
Forum dla wszyskich obecnych i byłych członków oraz sympatyków Oazy w Kozach
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

30 lat spotkań z papieżami Janem Pawłem II i Benedyktem XVI

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Ruchu Światło-Życie w Kozach Strona Główna -> Historia Ruchu Świało-Życie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mleko
Administrator
Administrator



Dołączył: 31 Paź 2007
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Chabrowej :P
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:36, 24 Sty 2009    Temat postu: 30 lat spotkań z papieżami Janem Pawłem II i Benedyktem XVI

Pielgrzymowanie Ruchu Świało-Życie
30 lat spotkań z papieżami Janem Pawłem II i Benedyktem XVI



I spotkanie Ruchu z Janem Pawłem II

8 czerwca 1979 spotkanie ogólnopolskiej reprezentacji Ruchu Światło-Życie z Ojcem Świętym w Nowym Targu. proklamacja Krucjaty Wyzwolenia Człowieka; poświęcenie kamienia węgielnego pod budowę kościoła ku czci Niepokalanej Jutrzenki Wolności

Jan Paweł II w czasie homilii:

"Teraz jeszcze pragnę zwrócić się do młodzieży, która szczególnie umiłowała te strony i tutaj szuka nie tylko fizycznego wytchnienia, ale także duchowego odpoczynku. „Od-począć” — napisał kiedyś Norwid — to znaczy „począć na nowo”. Otóż duchowy odpoczynek człowieka — jak słusznie wyczuwają to tak liczne środowiska młodych — musi prowadzić do odnalezienia i wypracowania w sobie owego „nowego stworzenia”, o którym mówi św. Paweł. Droga do tego wiedzie poprzez słowo Boże odczytywane i celebrowane z wiarą i miłością, poprzez uczestnictwo w sakramentach, a nade wszystko w Eucharystii. Droga do tego wiedzie poprzez zrozumienie i realizację wspólnoty, czyli komunii z ludźmi, która rodzi się z Komunii z Chrystusem, z Eucharystii. Droga do tego wiedzie także poprzez zrozumienie i realizację ewangelicznej służby, czyli „diakonii”. Obyście, moi drodzy, nie ustawali w tym szlachetnym wysiłku, który pozwala wam stawać się świadkami Chrystusa. Świadek w języku biblijnym znaczy martyr.

Polecam was Niepokalanej — Tej, której cały świat oddawał stale błogosławiony Maksymilian Maria Kolbe."

8 czerwca 1979 Kraków

Tego samego dnia w Krakowie papież powiedział:

"W tym, co powiem z kolei, nie chciałbym naruszyć kompetencji, wysokiej kompetencji, dwóch znakomitych duszpasterzy młodzieżowych, z których każdy w archidiecezji krakowskiej — bo o tej tylko mówię w tej chwili — reprezentuje swój kierunek, mianowicie księdza Franciszka Chowańca, który jest archidiecezjalnym duszpasterzem ruchu oazowego czy też liturgicznej służby ołtarza — zdaje się, że nazwa pierwsza jest pełniejsza. Jest to część ogólnopolskiego ruchu młodzieżowego, ruchu żywego Kościoła, którego krajowym moderatorem jest ksiądz profesor Franciszek Blachnicki. Z przedstawicielami tego ruchu, w wymiarze krajowym, spotkałem się w Nowym Targu, bo tam jest ich stolica, na Podhalu. Od księdza Franciszka Chowańca przechodzę do księdza Antoniego Sołtysika i zaczynam od jego wyglądu zewnętrznego, którym się martwię; strasznie zmizerniał, odkąd mnie tu nie ma. Ksiądz Antoni ma ogromną pasję młodzieżową, pasję do duszpasterstwa młodzieżowego — po prostu go ta pasja zjada — i otwiera się w kierunku wszystkich grup młodzieżowych. Wiele sposobów duszpasterzowania jest podobnych do ruchu oazowego, ale profil nieco odmienny. Znamienne jest na przykład wprowadzenie elementu patriotycznego, elementu kultury narodowej, prócz tego jest jeszcze jedna różnica: „oazy” trwają dwa tygodnie, a rekolekcje apostolskie jeden tydzień. Taka była różnica... Myślę, że dalej jest. Więcej się nie wdaję w te szczegóły.

Moi drodzy, ja wam chcę powiedzieć jedno, mianowicie, że ja nie mam — wprawdzie jestem już starszy człowiek — no, nie mam już takiej pasji młodzieżowej jak ksiądz Antoni czy ksiądz Franciszek, jestem już starszy człowiek, ale kiedy się zbliżyło lato, albo i nawet środek zimy, ruszyły „oazy” i ruszyły rekolekcje, jeździłem chętnie od grupy do grupy — a najbardziej starałem się trafić na „pogodny wieczór”."

2 czerwca 1979, Kilka dni wcześniej w Warszawie padły historyczne słowa:

"I wołam, ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja: Jan Paweł II papież, wołam z całej głębi tego tysiąclecia, wołam w przeddzień święta Zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi:

Niech zstąpi Duch Twój!

Niech zstąpi Duch Twój!

I odnowi oblicze ziemi.

Tej Ziemi!

Amen."



I List Jana Pawła II do Ruchu Światło-Życie

15 sierpnia 1980 r. W momencie wielorakich ataków na Ruch Światło-Życie i na ks. F. Blachnickiego został przekazany list Jana Pawła II do bp Tadeusza Błaszkiewicza – opiekuna Ruchu Światło-Życie. List papieża napisany w uroczystej formie: piękny papier, kolorowy herb papieski, został wręczony bpowi Tadeuszowi Błaszkiewiczowi osobiście przez Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego, wysyłającego wcześniej specjalną prośbę o przyjazd do rezydencji prymasowskiej:

„Rzym, 15 sierpnia 1980 r.

Drogi Bracie w Biskupstwie!

Pragnę przesłać na ręce Księdza Biskupa kilka słów, które kieruję do uczestników Ruchu Światło-Życie, zwłaszcza do Młodzieży.

Dziękuję Wam za listy i obszerny materiał dotyczący waszego życia, działalności i problemów, z jakimi boryka się na co dzień Wasza Wspólnota. Pozwala mi to, podobnie jak bezpośrednie kontakty z niektórymi grupami przybywającymi, dzięki Bogu, do Rzymu, z którymi spotykam się wedle możliwości, przedłużać niejako momenty, które przeżywałem razem z Wami w Polsce, jako Metropolita Krakowski.

W korespondencji i rozmowach uderza mnie duża dojrzałość chrześcijańska, z jaką podejmujecie różne sprawy, zwłaszcza te trudne, czy to w życiu osobistym, czy też wspólnotowym. Tak, tylko w wierze znajduje człowiek prawdę, pełną prawdę o tym, co jest w nim samym i wokół niego. W wierze prostej, dziecięcej, a równocześnie świadomej, dojrzałej i wypróbowanej. Takiej wiary domagają się dzisiaj od chrześcijan nasze czasy. Cieszę się więc, że w tym właśnie kierunku zwracacie Wasze młode serca i umysły, że tam szukacie i znajdujecie prawdę o Was i o innych. Cieszę się i dziękuję Bogu, że w tym kierunku zwraca się młodzież polska a także i młodzież z różnych krajów świata. Patrzę na to z wielką nadzieją, otwartym sercem i ogromną wdzięcznością wobec Chrystusa Pana i Jego Niepokalanej Matki. Po zawodach i bolesnych doświadczeniach, jakich doznały ostatnie pokolenia i jakich niestety wciąż doznają pokolenia współczesne, Bóg nawiedza swój Lud w sposób szczególny. I to jest znak, znak naszych czasów, który odczytywać musimy z wielką wrażliwością, z wielką gotowością serc.

Jakże więc nie dziękować Bogu, że Wy tę wielką i niepowtarzalną przygodę, jaką jest Wasza młodość, staracie się przeżywać w szczególny sposób w duchowej komunii młodych z Chrystusem. Tę drogę, drogę duchowej komunii, otwarcia na drugiego człowieka, wybrał Bóg już w tajemnicy stworzenia; drogę tę potwierdził i udoskonalił Chrystus, powołując do życia Kościół jako wspólnotę Ludu Bożego. Na tej drodze realizuje siebie człowiek, który jest stworzony na obraz i podobieństwo Boga. Na tej też drodze przychodzi do człowieka Bóg i Jego Zbawienie. Pogłębiajcie tę prawdę w Waszych spotkaniach, na modlitwie, przy czytaniu i rozważaniu Pisma świętego, przez żywy udział w Eucharystii. Służcie wiernie Kościołowi, a szczególnie tej jego części, którą jest Kościół w naszej Ojczyźnie. Bierzcie za Niego odpowiedzialność na konkretnym odcinku Waszego młodego życia. Bądźcie Kościołem w świecie współczesnym. Bądźcie drogą, na której Bóg przychodzi do Was samych, a przez Was do Waszych Braci i Sióstr.

Proszę o Światło Ducha Świętego dla Was i całej Młodzieży Polskiej. Polecam Was Matce Odwiecznego Słowa, Stolicy Mądrości. Niech Ona ma Was w swojej nieustającej opiece i strzeże po macierzyńsku Waszej drogi.

Księdzu Biskupowi, opiekunowi Ruchu Światło-Życie z ramienia Kościoła, Księdzu Moderatorowi Krajowemu, Moderatorom, wszystkim Oazom i wszystkim ich Członkom ślę z całego serca Apostolskie Błogosławieństwo

Jan Paweł II”



II spotkanie Ruchu z Janem Pawłem II

18 czerwca 1983 r. Jasna Góra:

"Moi drodzy przyjaciele! Do was, do was należy położyć zdecydowaną zaporę demoralizacji — zaporę tym wadom społecznym, których ja tu nie będę nazywał po imieniu, ale o których wy sami doskonale wiecie. Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali. Doświadczenia historyczne mówią nam o tym, ile kosztowała cały naród okresowa demoralizacja. Dzisiaj, kiedy zmagamy się o przyszły kształt naszego życia społecznego, pamiętajcie, że ten kształt zależy od tego, jaki będzie człowiek. A więc: czuwajcie!"



III spotkanie Ruchu z Janem Pawłem II

10 czerwca 1987 r. Tarnów:

"W Chrystusie bowiem, wraz z sakramentem chrztu, który otrzymała w kościele parafialnym w Radłowie, zaczęło się jej nowe życie.

I oto, padając pod ręką napastnika, Karolina daje ostatnie na tej ziemi świadectwo temu życiu, które jest w niej. Śmierć cielesna go nie zniszczy. Śmierć oznacza nowy początek tego życia, które jest z Boga, które staje się naszym udziałem przez Chrystusa, za sprawą Jego śmierci i zmartwychwstania.

Ginie więc Karolina. Jej martwe ciało dziewczęce pozostaje wśród leśnego poszycia. A śmierć niewinnej zdaje się odtąd głosić ze szczególną mocą tę prawdę, którą wypowiada Psalmista: „Pan jest moim dziedzictwem, Pan jest moim przeznaczeniem. To On mój los zabezpiecza” (por. Ps 16, 5).

Tak. Karolina porzucona wśród lasu rudziańskiego jest bezpieczna. Jest w rękach Boga, który jest Bogiem życia. I męczennica woła wraz z Psalmistą: „Błogosławię Pana”.

Dziecko prostych rodziców, dziecko tej nadwiślańskiej ziemi, „gwiazdo” twojego ludu, dziś Kościół podejmuje to wołanie twojej duszy, wołanie bez słów — i nazywa ciebie błogosławioną!

Chrystus stał się twoją „mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem” (1 Kor 1, 30). Stał się twoją mocą. Dziękujemy Chrystusowi za tę moc, jaką objawił w twoim czystym życiu i w twojej męczeńskiej śmierci.

„Przypatrzmy się, bracia, powołaniu naszemu!” (1 Kor 1, 26)

Tak pisze apostoł Paweł do Koryntian, a ja dziś te jego słowa powtarzam do was, tu zgromadzonych. Przybyliście z różnych stron tej rozległej diecezji, która ma swoje centrum w historycznym mieście Tarnowie. Stajecie razem ze mną wobec wymowy tego młodego dziewczęcego życia Karoliny Kózkówny i tej męczeńskiej śmierci.

Przypatrzcie się, drodzy bracia i siostry, powołaniu waszemu.

Wy, drodzy bracia i siostry, do których mówię: [...]

młodzieży oazowa i członkowie ruchu „Światło-Życie”; [...]

Wszyscy, skądkolwiek przybywacie. Wszyscy, którzy tutaj jesteście. Przypatrzcie się powołaniu waszemu."

12 czerwca 1987 Gdańsk:

"Wiemy, że tu, na tym miejscu, na Westerplatte, we wrześniu 1939 roku, grupa młodych Polaków, żołnierzy, pod dowództwem majora Henryka Sucharskiego, trwała ze szlachetnym uporem, podejmując nierówną walkę z najeźdźcą. Walkę bohaterską.

Pozostali w pamięci narodu jako wymowny symbol. Trzeba, ażeby ten symbol wciąż przemawiał, ażeby stanowił wyzwanie dla coraz nowych ludzi i pokoleń Polaków.

Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje „Westerplatte”. Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można „zdezerterować”.

Wreszcie — jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba „utrzymać” i „obronić”, tak jak to Westerplatte, w sobie i wokół siebie. Tak, obronić — dla siebie i dla innych."



I pielgrzymka Ruchu Światło-Życie na Jasną Górę

11 czerwca 1988 r. Pielgrzymka Wdzięczności Ruchu Światło-Życie na Jasną Górę w 15. rocznicę oddania dzieła oazy i Ruchu Żywego Kościoła Niepokalanej: Ojciec Święty w liście do uczestników pielgrzymki skierował następujące słowa:

"Watykan, 10 czerwca 1988 r.

Jego Ekscelencja

Ksiądz Biskup Kazimierz Górny

Delegat Episkopatu ds. Ruchu Światło-Życie

Całym sercem uczestniczę duchowo w pierwszej pielgrzymce Ruchu Światło-Życie i Służby Liturgicznej na Jasną Górę w dniu 11 czerwca 1988 r. Kiedy piszę to słowo, odzywa się we mnie przeszłość, to wszystko co przeżyłem z uczestnikami tego wspaniałego Ruchu, jakim jest Światło-Życie oraz Służba Liturgiczna. Kiedy zaś myślę o tym, co było i co jest, równocześnie budzi się we mnie głęboka nadzieja na przyszłość, na dobrą przyszłość Kościoła i Ojczyzny.

Dziękuję Bogu na Was, za Waszą wiarę, za młodość, za aktywne uczestnictwo w apostolstwie Kościoła, za udział w budowaniu w naszym świecie «cywilizacji miłości».

Moje słowo do Was, moje życzenia dla Was, które kieruję na ręce ks. Biskupa Kazimierza, wyrastają ze słów apostoła: «żyjąc prawdziwie w miłości sprawmy, by wszystko rosło ku Temu, który jest Głową - ku Chrystusowi; z Niego całe Ciało - zespalane i utrzymywane w łączności dzięki całej więzi umacniającej każdego z członków stosownie do jego miary - przyczynia sobie wzrostu dla budowania siebie w miłości» (Ef 4, 15-16).

Drodzy Przyjaciele, jesteście w Roku Maryjnym u stóp Tej, która z dawna Polski jest Królową. Niech Bogurodzica - ta, która ma szczególny udział w pośrednictwie między Bogiem a historią świata i człowieka - prowadzi Was w trzecie tysiąclecie, niech po macierzyńsku czuwa nad Waszym «budowaniem w miłości».

Pozdrawiam Was gorąco i błogosławię z serca.

Jan Paweł II Papież"



IV spotkanie Ruchu z Janem Pawłem II

7 czerwca 1991 r. Płock:

"Ruch Światło-Życie oraz Służba Liturgiczna łączy się dla mnie z pamięcią śp. ks. Franciszka Blachnickiego. Jest to ruch związany z moją biskupią młodością. Pamiętam spotkania w Nowym Targu przy pierwszej pielgrzymce, pamiętam duchowe dary, jakie ofiarowali wtedy wasi starsi bracia i siostry Kościołowi. Wasze pokolenie przedłuża tę tradycję, pragnie wejść w trzecie millennium chrześcijaństwa, unikając wad i grzechów poprzez pracę nad sobą, pielęgnowanie cnót, zwłaszcza abstynencji, prawdomówności, odwagi i męstwa. Polska i świat u progu trzeciego tysiąclecia potrzebują ewangelicznego zaczynu."



II pielgrzymka Ruchu Światło-Życie na Jasną Górę

12 czerwca 1993 r. Z okazji drugiej pielgrzymki Ruchu Światło-Życie na Jasną Górę będącej wyrazem wdzięczności Bogu i Niepokalanej za dar Oazy, za 20 lat opieki nad Ruchem, Ojciec Święty nadesłał telegram.

"Ojciec Święty łączy się duchowo z uczestnikami Pielgrzymki Ruchu Światło-Życie, którzy dnia 12 czerwca br. gromadzą się w Jasnogórskim sanktuarium, aby uroczyście odnowić - dokonany przed dwudziestu laty - akt oddania dzieła oazy Maryi Niepokalanej, Matce Kościoła. Był to akt niezmiernie doniosły w historii ruchu oazowego. W trudnych czasach wojującego ateizmu, wytyczył on dla całego pokolenia młodych katolików w Polsce niezawodny szlak maryjnej służby Chrystusowi i Jego Kościołowi.

Przed Polską otworzył się obecnie nowy rozdział jej historii. Naród i Kościół radują się z odzyskanej wolności. Otworzyły się nowe obszary pracy ewangelizacyjnej - także wśród młodzieży. Ruch Światło-Życie, wpatrzony w przykład Maryi, Gwiazdy Nowej Ewangelizacji, pragnie podjąć stojące przed nim zadania. Na tym tle, obecna pielgrzymka nabiera prawdziwie historycznego znaczenia.

Ojciec Święty modli się, aby to uroczyste odnowienie Aktu oddania Ruchu Światło-Życie Niepokalanej, Matce Kościoła, dokonane na początku nowego etapu dziejów Ojczyzny, stało się dla wszystkich członków Ruchu, źródłem nowego entuzjazmu apostolskiego i ofiarnej służby Kościołowi Świętemu.

Wszystkim uczestnikom pielgrzymki Ojciec Święty udziela Apostolskiego Błogosławieństwa.

Abp Giovanni B. Re Substytut"



V spotkanie Ruchu z Janem Pawłem II

8 czerwca 1997 r. Spotkanie Ruchu Światło-Życie z Ojcem Świętym na krakowskich Błoniach:

"Jest jedna jeszcze okoliczność, która w sposób szczególny skłania mnie, aby zatrzymać się przy ludziach młodych. Ruch „Światło-Życie” albo — jak dawniej się mówiło — „Oazy Żywego Kościoła”, obchodzi 25-lecie swojego powstania. Wprawdzie początki jego, jak pamiętam, sięgają jeszcze dalej wstecz, do lat pięćdziesiątych, ale ostatnie ćwierćwiecze jest czasem jego regularnej pracy duszpasterskiej. Pragnę nawiązać do tego doświadczenia oaz, z którym jako metropolita krakowski od początku byłem bardzo blisko związany.

Po roku 1989 mogły się w Polsce rozwinąć różne ruchy apostolskie — tak że młodsze pokolenie nie pamięta tego, czym było dla nas w okresie rządów komunistycznych doświadczenie „Oaz Żywego Kościoła”. Uczestniczyłem w tym doświadczeniu jako biskup, i uczestniczyłem całym sercem. Wielokrotnie odwiedzałem wraz z księdzem Franciszkiem Blachnickim grupy oazowe odprawiające rekolekcje w różnych miejscach archidiecezji. Radowałem się każdym spotkaniem, zwłaszcza w okresie wakacyjnym, w miesiącach letnich. Odwiedzałem oazy w różnych miejscach krakowskiej archidiecezji, a także broniłem ruchu oazowego przed zagrożeniami pochodzącymi od ówczesnych służb bezpieczeństwa. Wszyscy o tym wiedzieli — zarówno kapłani, jak sama młodzież — że kardynał z Krakowa jest z nimi, że ich popiera, wspomaga i gotów bronić w razie zagrożenia. A w roku 1973 zawierzyłem dzieło oazy Niepokalanej Matce Kościoła.

Pragnę raz jeszcze wrócić myślą i sercem do tych wszystkich miejsc, gdzie spotykaliśmy się na oazach, poczynając od Krościenka, i w modlitwie „Anioł Pański” podziękować Niepokalanej za to dzieło, które niewątpliwie przyczyniło się do zwycięstwa — zgodnie ze słowami wielkiego kardynała prymasa Augusta Hlonda: „Zwycięstwo, jeżeli przyjdzie, będzie to zwycięstwo przez Maryję”."



VI spotkanie Ruchu z Janem Pawłem II

16 czerwca 1999 r. Stary Sącz:

"A teraz jeszcze powtórka z geografii. Jesteśmy tu, w Starym Sączu, skąd wyruszamy ku Dzwonkówce, Wielkiej Raczy, na Prehybę; Dzwonkówce, Wielkiej Radziejowej, na Prehybę, dochodzimy do Wielkiej Raczy. Wracamy na Prehybę i schodzimy albo zjeżdżamy na nartach, na nartach… Z Prehyby do Szlachtowej i do Krościenka.

W Krościenku, na Kopiej Górce jest Centrum Oazy.

W Krościenku przekraczamy Dunajec, który płynie razem z Popradem w kierunku Sącza Nowego i Starego i jesteśmy w Sączu z powrotem. A kiedy na Dunajcu jest wysoka woda, to można w pięć, sześć godzin przepłynąć od Nowego Targu do Nowego Sącza. To tyle tej powtórki z geografii."



VII spotkanie Ruchu z Janem Pawłem II

18 sierpnia 2002 r. Kraków:

"Wiem, że jest tu obecna spora grupa członków Ruchu Światło- Życie. Przez całą noc czuwali na modlitwie w kościele świętych Piotra i Pawła w parafii Wszystkich Świętych, aby dziś spotkać się z papieżem na tej uroczystej Mszy św. Pamiętam, że dokładnie przed trzydziestu laty, 16 sierpnia, na Błyszczu koło Tylmanowej uczestniczyłem w tzw. Dniach Wspólnoty. Powiedziałem wtedy, że osobiście bliski jest mi ten styl życia, jaki zaproponował młodym sługa Boży ks. Franciszek Blachnicki. I tego zdania nie zmieniłem.

Bogu dziękuję za ten ruch, który przyniósł tyle błogosławionych owoców w sercach młodzieży w minionych trudnych latach, a i dziś stanowi prężne środowisko duchowego rozwoju młodzieży i rodzin. Kochani Oazowicze, jako biskup Krakowa starałem się wspierać Was swą obecnością, a jako biskup Rzymu nieustannie jestem z Wami w moich modlitwach i serdecznych myślach. Umiłowanie Eucharystii i Biblii niech zawsze rzuca Boże światło na drogi Waszego życia. Drodzy młodzi Przyjaciele! Niedawno w Toronto w Kanadzie miało miejsce to szczególne spotkanie młodych z całego świata, jakie odbywa się co dwa lata pod nazwą Światowego Dnia Młodzieży. To było wspaniałe wydarzenie, przeżywane w duchu wiary, w której entuzjazm młodzieńczych pragnień i zamiarów znajduje swój solidny fundament. Jak już mówiłem, nad brzegami jeziora Ontario przeżywaliśmy tę tajemnicę, jaką żyli mieszkańcy Galilei, którym Jezus nad jeziorem Tyberiadzkim przekazywał orędzie ośmiu błogosławieństw. Dziś nawiązuję do tego przeżycia w kontekście przesłania o Bożym miłosierdziu. Przez pośrednictwo św. Faustyny Bóg przekazuje je Wam, abyście w jego świetle rozeznawali, co znaczy być ubogim w duchu, miłosiernym, pokój czyniącym, łaknącym sprawiedliwości, a w końcu prześladowanym dla imienia Jezusa. W każdym czasie potrzeba tego świadectwa ludzi żyjących według błogosławieństw. Potrzeba go także dzisiaj. Proszę Boga, aby Wasze życie według tej wymagającej, Bożej miary było pociągającym świadectwem miłosierdzia w naszych czasach. Pamiętajcie, że Chrystus nieustannie otacza was swą miłosierną miłością. Niech ta świadomość napełnia Was pokojem i prowadzi po trudnych ścieżkach codzienności."

Po modlitwie «Anioł Pański» Ojciec Święty, dziękując młodym za odśpiewanie piosenki «Barka», dodał:

"Chcę powiedzieć na zakończenie, że właśnie ta oazowa pieśń wyprowadziła mnie z Ojczyzny przed 23 laty. Miałem ją w uszach, kiedy słyszałem wyrok konklawe. I z nią, z tą oazową pieśnią, nie rozstawałem się przez wszystkie te lata. Była jakimś ukrytym tchnieniem Ojczyzny. Była też przewodniczką na różnych drogach Kościoła. I ona przyprowadzała mnie wielokrotnie tu, na te krakowskie Błonia, pod kopiec Kościuszki.

Dziękuję ci, pieśni oazowa. Dziękuję wam, Błonia krakowskie, za waszą gościnę, wielokrotną i tę dzisiejszą. Bóg zapłać. Chciałbym dodać: «i do zobaczenia». Ale to już jest całkowicie w Bożych rękach. Pozostawiam to bez reszty Bożemu miłosierdziu."



II List Jana Pawła II do Ruchu Światło-Życie

4 czerwca 2003 r. Jan Paweł II na 30-lecie zawierzenia Ruchu Niepokalanej Matce Kościoła skierował list na ręce opiekuna Ruchu ks. bp Wiktora Skorca:

„Jego Ekscelencja

Ks. Bp Wiktor SKWORC

Delegat KEP ds. Ruchu Światło-Życie

ul. I. Mościckiego 9

33-100 Tarnów

Drogi Księże Biskupie,

Niebawem minie trzydzieści lat od dnia, w którym dane mi było dokonać poświęcenia Ruchu Światło-Życie Niepokalanej Matce Kościoła. Wiem, że ten moment jest uznawany za akt konstytutywny Ruchu, choć jego działalność jest wcześniejsza, związana z płynącą z natchnionej intuicji duszpasterskiej posługą Sługi Bożego Ks. Franciszka Blachnickiego.

Bogu dziękuję za te trzy dziesięciolecia "Oazy". Miałem okazję kilka tych lat przeżywać razem z młodzieżą zaangażowaną w Ruchu i z bliska obserwować jak owocna była ta forma duszpasterstwa. A nie były to czasy łatwe. Może właśnie w tamtych okolicznościach tym bardziej wyraziste było świadectwo wiary i zaangażowania w życie Kościoła jakie dawali moderatorzy, animatorzy i poszczególni członkowie Ruchu. Dlatego starałem się je wspierać, ufając, że tchnienie Ducha Świętego, jakie odczuwało się w coraz to nowych inicjatywach Ruchu, jest darem dla Kościoła w Polsce i na świecie. Dziś wracam pamięcią do przeżyć z tamtych lat i chcę wyrazić przekonanie, że nowe czasy nie mniej niż dawne potrzebują tego świadectwa. Może nawet bardziej niż kiedykolwiek dotąd, Kościół w Polsce potrzebuje wiary, nadziei i miłości młodych ludzi, którzy starają się budować swoje życie w oparciu o Słowo Boże, o liturgię i udział w życiu rodzimej parafii.

Wydaje się, że te trzy elementy, na których jest zbudowana duchowość Ruchu Światło-Życie, stanowią jego niezwykłą wartość. Poznanie, więcej - przeżywanie treści Pisma Świętego Starego i Nowego Testamentu - to pierwszy i nieodzowny krok do poznania Chrystusa, do kontemplacji Jego oblicza i do podejmowania na co dzień wyzwań, jakie przed każdym wiernym i przed całym Kościołem stawia konfrontacja dokonująca się nieustannie między rzeczywistością tego świata i Ewangelią. Liturgia, szczególnie liturgia Eucharystii i sakramentów inicjacji chrześcijańskiej, przeżywana w duchu głębokiego zrozumienia i zaangażowania, wprowadza w misterium zbawienia, które dokonało się przed wiekami w Chrystusie i w którym mamy udział dzięki widzialnym znakom niewidzialnej łaski. W końcu udział w życiu parafialnym jest wyrazem zrozumienia tajemnicy Kościoła jako wspólnoty odkupionych, którzy stanowią mistyczne ciało Chrystusa, jedno i niepodzielone, zjednoczone wzajemną miłością. Prawdziwie Boża była myśl ks. Blachnickiego, by ten Ruch związać z parafią. Nie odchodźcie od tej idei. Trwajcie w lokalnej wspólnocie Kościoła i ożywiajcie ją Waszą wiarą.

Przeżywanie tych tajemnic wydało błogosławione owoce w sercach ludzi młodych, z których wielu dzisiaj prowadzi dorosłe życie w rodzinach, kontynuując wędrówkę drogą Ewangelii. Bogu dziękuję za ich wierność i konsekwencję. Czynię to również w przekonaniu, że formacja oazowa przygotowała ich, aby byli aktywnymi świadkami Chrystusa, a równocześnie świadomymi obywatelami, zaangażowanymi w życie społeczne najbliższego środowiska, regionu czy państwa. W szczególny jednak sposób pragnę wyrazić wdzięczność Bogu za dar powołań kapłańskich i zakonnych, które zrodziły się w łonie Ruchu Światło-Życie. To prawdziwie wielki dar dla Kościoła. Nie przestajmy za ten dar dziękować i prośmy, aby nadal ten Ruch był środowiskiem, w którym młodzi ludzie zyskują odwagę wiary, aby pójść za wezwaniem Chrystusa.

Wiem, że Ruch Światło-Życie dopracował się też nowej formacji, tak zwanej "Oazy Rodzin". Jest to szczególnie cenny owoc, który należy pielęgnować. Rodzina żyjąca głębią wiary i wierna miłości Chrystusa jest przyszłością Kościoła. Niech Wasz Ruch wspiera te rodziny, niech umacnia je w jedności i pomaga przetrwać wszelkie próby.

"Oaza Żywego Kościoła" - taka była nazwa. Ta nazwa wskazywała na głębokie pragnienie aktywnego uczestnictwa w życiu Kościoła, ożywiania go stylem życia zakorzenionym w Ewangelii i w liturgii. Nie rezygnujcie z tego pragnienia. Realizujcie je z Bożą pomocą, ku pożytkowi całego Kościoła w Polsce. Na radosny trud realizacji charyzmatu Ruchu Światło-Życie z serca Wam udzielam mojego Apostolskiego Błogosławieństwa.

Watykan, 4 czerwca 2003 r. Jan Paweł II”




III pielgrzymka Ruchu Światło-Życie na Jasną Górę

12-13 czerwca 2004 r. III pielgrzymka Ruchu Światło-Życie na Jasną Górę - 50lecie oaz.:

"Chcę dzisiaj pozdrowić zasłużony Ruch Światło-Życie, oazy, które świętują na Jasnej Górze swój jubileusz. Niech im Bóg błogosławi, a ja serdecznie dziękuję za wielką pracę ewangelizacyjną na ziemi polskiej. Pozdrawiam także pielgrzymów indywidualnych znajdujących się na placu św. Piotra oraz tych, którzy łączą się z nami na modlitwie. Szczęść Boże wszystkim!"

Benedykt XVI o Ruchu Światło-Życie do biskupów polskich

26 listopada 2005 r. Papież Benedykt XVI przyjął na prywatnej audiencji pierwszą grupę polskich biskupów, którzy odbywali w Watykanie wizytę ad limina Apostolorum. Osobny passus poświęcił Ruchowi Światło-Życie.

„Pośród różnych form modlitwy szczególne miejsce należy się Liturgii. W Polsce młodzi ludzie licznie i aktywnie uczestniczą w niedzielnej Mszy św. Trzeba jednak dołożyć starań, aby troska kapłanów o właściwe sprawowanie Liturgii, o piękno słowa, gestu, muzyki, były coraz bardziej czytelnym znakiem zbawczego Misterium, które się w niej dokonuje. Trzeba też, aby młodzi, przez aktywny udział w przygotowaniu Liturgii, przez zaangażowanie w Liturgię Słowa, w służbę Ołtarza, czy w oprawę muzyczną, sami byli włączeni w liturgiczną akcję. Wtedy poczują się uczestnikami Tajemnicy, która wprowadza w świat Boży, a równocześnie wyprowadza do świata ludzi pociąganych tą samą miłością Chrystusa.

W ciągu minionych trzydziestu lat wielu młodych ludzi wychowało się w tym nurcie w ramach działalności ruchu oazowego pod nazwą "Światło-Życie". Duchowość tego ruchu koncentruje się na spotkaniu z Bogiem w Piśmie świętym i w Eucharystii. Stąd ruch ten jest głęboko związany z parafią i jej życiem liturgicznym. Drodzy Bracia w biskupstwie, proszę Was, abyście wspierali ten ruch jako szczególnie skuteczny w dziele wychowania do wiary, oczywiście nie zaniedbując innych.”




Spotkanie Ruchu z Benedyktem XVI

26 maja 2006 r. Podczas nabożeństwa majowego na Szczycie Jasnogórskim papież wygłosił przemówienie w czasie spotkania z osobami konsekrowanymi i przedstawicielami ruchów kościelnych.

„Drodzy przedstawiciele różnych nowych ruchów w Kościele! Żywotność waszych wspólnot jest znakiem czynnej obecności Ducha Świętego! To z wiary Kościoła i z bogactwa owoców Ducha Świętego zrodziła się wasza misja. Mam nadzieję, że będzie was coraz więcej, aby służyć sprawie Królestwa Bożego w dzisiejszym świecie. Wierzcie, że łaska Boża, towarzyszy wam i starajcie się, by była obecna w żywych tkankach Kościoła, a szczególnie tam, gdzie kapłan, zakonnik czy zakonnica nie mogą dotrzeć. Ruchy, do których przynależycie, są różnorodne. Karmicie się nauką pochodzącą z różnych, uznanych przez Kościół, szkół duchowości. Korzystajcie z mądrości świętych, sięgajcie do ich spuścizny. Formujcie wasze umysły i serca w oparciu o dzieła wielkich mistrzów oraz świadków wiary, pamiętając, że dziedzictwo szkół duchowości nie powinno być zamknięte, jak skarb, w klasztorach czy bibliotekach. Mądrość ewangeliczną, zaczerpniętą z dzieł wielkich świętych i sprawdzoną we własnym życiu, trzeba nieść w sposób dojrzały, nie dziecinny, i też nie agresywny, w świat kultury i pracy, w świat mediów i polityki, w świat życia rodzinnego i społecznego. Sprawdzianem autentyczności waszej wiary i waszej misji, która nie zwraca uwagi na siebie, ale realnie budzi wiarę i miłość, będzie porównanie z wiarą Maryi. Przeglądajcie się w Jej sercu. Bądźcie Jej uczniami!

Gdy napełnieni Duchem Świętym apostołowie poszli na cały świat, głosząc Ewangelię, jeden z nich, Jan, apostoł miłości, w szczególny sposób „wziął Maryję do siebie” (J 19, 27). Głęboka więź z Jezusem i z Maryją pozwoliła mu tak skutecznie głosić, że „Bóg jest miłością” (1 J 4, 8. 16). Słowa te zacytowałem i ja jako przesłanie pierwszej encykliki mego pontyfikatu: „Bóg jest miłością” – Deus caritas est! Ta prawda o Bogu jest najważniejsza, najistotniejsza. Wszystkim tym, którym trudno uwierzyć w Boga, dziś powtarzam: „Bóg jest miłością”. Bądźcie i wy, drodzy przyjaciele, świadkami tej prawdy. Będziecie nimi skutecznie, jeśli będziecie się uczyć w szkole Maryi. Przy Niej doświadczycie, że Bóg jest miłością, i tego kochającego Boga będziecie przekazywać światu, w tak różnorodne i bogate sposoby, jakie Duch Święty wam podpowie.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!”



IV pielgrzymka Ruchu Światło-Życie na Plac Zwycięstwa w Warszawie

6 czerwca 2009 r. Warszawa 30lecie oaz rzymskich i pierwszego spotkania oaz z Janem Pawłem II. Oczekujemy na to wydarzenie i do niego się przygotowujemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Ruchu Światło-Życie w Kozach Strona Główna -> Historia Ruchu Świało-Życie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin